Nawigacja

Aktualności

Epidemia we Wrocławiu w 1963 roku

Wrocław wiele razy w swej ponad 1000-letniej historii był doświadczany przez epidemie. Nie licząc obecnej, ostatni raz epidemię do miasta sprowadził wracający z Azji podpułkownik SB. To on był pacjentem „zero”, od którego zaczęła się latem 1963 roku we Wrocławiu epidemia ospy prawdziwej.

Wiosną 1963 roku funkcjonariusz SB – ppłk Bonifacy Jedynak – gościł w Indiach. Nikt nie przypuszczał, że oprócz pamiątek, przywiezie on do Polski wirusa ospy. Do kraju Jedynak powrócił 25 maja 1963 r., lądując na lotnisku we wrocławskich Strachowicach. Cztery dni później źle się poczuł. Miał dreszcze, bóle mięśni, gorączkę, „dziwne zmiany trądzikowe” na twarzy, a na klatce piersiowej „wykwity o charakterze różyczki”. Do wrocławskiego szpitala MSW przy ul. Ołbińskiej trafił 2 czerwca. Lekarze zdiagnozowali „nieznaną chorobę tropikalną”. Trzy dni później pobrano od niego próbki krwi, które przekazano do zbadania w Zakładzie Medycyny Tropikalnej w Gdańsku. Niestety, błędnie zdiagnozowano malarię… 

Co działo się dalej, jak Wrocław stał się miastem zamkniętym, jak wyglądało życie w trakcie blokady i w jaki sposób poradzono sobie 57 lat temu z epidemią – o tym w artykule dr. Tomasza Gałwiaczka z Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN we Wrocławiu, który można pobrać poniżej.

Tekst ukazał się w biuletynie IPN „Pamięć.pl” nr 7/2012.

do góry