Jak co roku 1 września odbyły się uroczystości upamiętniające rozpoczęcie II wojny światowej, konfliktu, który pochłonął największą liczbę ofiar w XX wieku. Pamięć o poświęceniu tamtych czasów stała się dla nas drogowskazem, że istnieją wartości, które nie mają swojej ceny: honor, wolność i niepodległość – powiedział gen. Dariusz Krzywdziński, komendant Garnizonu Wrocław. Wicewojewoda dolnośląski Jarosław Kresa przypomniał, że na Dolnym Śląsku spoczywa bardzo wielu żołnierzy i dowódców września 1939 roku. We Wrocławiu pochowany jest np. dowódca 85. Pułku Strzelców Wileńskich ppłk Jan Kruk-Śmigla, którego grób jest oznaczony umieszczanym przez IPN i Wojewodę Dolnośląskiego insygnium „OJCZYZNA SWEMU OBROŃCY”.
Modlitwę nad grobami poprowadzili duchowni rzymskokatolicki, greckokatolicki, prawosławny i ewangelicki. Odczytano apel pamięci, oddano salwę honorową, a zebrani – w tym delegacja Oddziału IPN we Wrocławiu (dr Andrzej Drogoń, dyrektor Oddziału i Wojciech Trębacz, naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN we Wrocławiu) – złożyli pod pomnikiem kwiaty.
Przy tej okazji dr Andrzej Drogoń udzielił krótkiej wypowiedzi TVP3 Wrocław o roli, jaką w naszej historii odgrywa 1 wrzesnia 1939.