Nawigacja

Aktualności

Ceremonia wręczenia medali „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” – Wrocław, 10 sierpnia 2017

10 sierpnia 2017 roku we Wrocławiu ambasador Izraela Anna Azari wręczyła potomkom trzech polskich rodzin medale „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. W uroczystości, która odbyła się w Synagodze Pod Białym Bocianem wzięli udział przedstawiciele Oddziału IPN we Wrocławiu: dyrektor prof. Krzysztof Kawalec oraz zastępca dyrektora dr Katarzyna Pawlak-Weiss.

Osoby uznane za Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata otrzymują specjalnie wybity medal z własnym nazwiskiem, dyplom uznania oraz przywilej uwiecznienia na Ścianie Honoru w Ogrodzie Sprawiedliwych w Instytucie Yad Vashem w Jerozolimie. Na medalu widnieje też żydowskie powiedzenie: „Kto ratuje jedno życie, ten jakby uratował cały świat”.

Odznaczeni:

Aniela Kołaczkowska z d. Czarny i jej brat Aleksander Czarny podczas wojny uratowali Simona Turkiela. Było to we wsi Eleonorówka koło Tarnopola (dziś Ukraina) latem 1943 r. Simon Turkiel po ucieczce z obozu pracy dla Żydów dotarł do rodziny Czarnych. Pani Aniela była jego gimnazjalną koleżanką, wraz z bratem Aleksandrem urządziła 30-letniemu Simonowi schronienie w wykopanej w polu ziemiance. Ten ukrywał się tam prawie pół roku, do marca 1944, do chwili wkroczenia Armii Czerwonej, wspomagany przez rodzeństwo Czarnych żywnością, odzieżą, a nawet prasą. Po wojnie rodzina Czarnych trafiła na Ziemie Odzyskane, a Simon Turkiel wyemigrował do Kanady. Ich wzajemne kontakty trwały jeszcze w latach 70. ub. wieku. Medal dla rodzeństwa Czarnych, nieżyjących już, odebrali żona Aleksandra – Zuzanna Czarny oraz syn Anieli Kołaczkowskiej – Jerzy Kołaczkowski.

Emilia Korobiec pomogła podczas wojny rodzinie Smolników – Borysowi i Gitel, którzy byli pierwotnie właścicielami domu, wynajmowanego przez rodzinę Korobców. Gdy zaczęła się wojna, Smolnikowie trafili do getta, a po ucieczce stamtąd pojawili się właśnie u swoich lokatorów i schronili w kryjówce, którą sami na początku wojny zbudowali. Przez dwa lata Korobcowie ryzykowali własnym życiem, dbając o ukrywających się Borysa i Gitel Smolników. Medal odebrała Ewa Wiesława Trusow.

Tekla i Karol Krzynowy mieszkali w Czabarówce nieopodal Tarnopola (to dzisiejsza Ukraina). Ocalili troje ludzi – braci Emila i Monia oraz Zygmunta (syna Emila) Gotlibów, którzy ucielki przed represjami ze swojej miejscowości Kopyńczyce i dotarli właśnie do odległego o 30 km gospodarstwa rodziny Krzynowych. Karol wykopał dla nich kryjówkę w stajni, a jego żona Tekla donosiła Gotlibom jedzenie. Trwało to prawie rok – od jesieni 1943 r. do wyzwolenia w marcu roku 1944. Monio Gotlib zginął po wojnie, a Emil i jego syn wyjechali do USA. Rodzina Krzynowych natomiast osiadła na Śląsku. Wszyscy kontaktowali się potem listownie przez wiele lat. Odznaczenie dla nieżyjących już Tekli i Karola odebrały ich dzieci: Krystyna Chmielewska, Halina Perka i Józef Krzynowy.

Od 1963 r. Instytut Yad Vashem w Jerozolimie przyznaje tytuł "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" bohaterom, którzy w czasie Holokaustu z narażeniem życia i bezinteresownie nieśli pomoc prześladowanym Żydom. Medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata jest najwyższym izraelskim odznaczeniem cywilnym. Odznaczenie do dnia 1 stycznia 2017 r. otrzymało 26513 osób, w tym 6706 Polaków.

do góry