E-KsięgarniaZebrani kombatanci, władze miasta i regionu, żołnierze Wojska Polskiego, delegacje wielu instytucji, w tym wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, a także poczty sztandarowe oraz wrocławianie oddali cześć tym, którzy o godz. „W” zerwali się w Warszawie do walki o wolną Polskę. Prof. Stanisław Ułaszewski, prezes Okręgu Dolnośląskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej podkreślił, że w powstaniu warszawiacy powiedzieli światu, iż chcą być wolni i niepodlegli. Kolejny mówca – mieszkający we Wrocławiu uczestnik powstania – kpt. Stanisław Wołczaski, podzielił się swoimi wspomnieniami z walk w Warszawie widzianymi oczami nastolatka. O poświęceniu powstańców usłyszeliśmy w liście od marszałek Sejmu Elżbiety Witek, który został odczytany przez poseł Mirosławę Stachowiak-Różecką. Wicewojewoda dolnośląski Bogusław Szpytma ubolewał nad postawą obojętności wobec powstania, nad brakiem wiedzy o nim, nad pytaniami o sens powstania. A pytania powinno się zadawać inne – co się stało z narodem Schillera i Goethego, że dopuścił się takich zbrodni, co to była za Armia Czerwona, nazwana tak na cześć proletariatu, a która dopuściła do rzezi tegoż proletariatu, nie pomagając mu. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podziękował powstańcom za ich walkę. Podkreślił, że wielu z nich odbudowywało i budowało po II wojnie światowej Wrocław. To dzięki nim możemy cieszyć się wolnością i rozmawiać o tym, jak wspólnie budować Polskę i nasz region. Prezydent Sutryk wyraźnie wskazał, że nie wolno o zrywie powstańczym myśleć w kategoriach czy miało ono sens, czy nie, gdyż wydarzenia, w których walczy się o niepodległą Polskę, zawsze mają sens.
Po apelu pamięci i salwie honorowej nastąpiło złożenie kwiatów pod pomnikiem. W imieniu Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu kwiaty złożyła dr Joanna Hytrek-Hryciuk z Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa. Następnie zebrani udali się do kościoła garnizonowego św. Elżbiety, gdzie odprawiona została msza św. w intencji ojczyzny i powstańców warszawskich. Po mszy kombatanci złożyli kwiaty w kaplicy Polskiego Państwa Podziemnego.
